Wydarzenia Aktualności
Zespół Platformy Otwartej Nauki działający w Interdyscyplinarnym Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego zaprasza do udziału w badaniu ankietowym dotyczącym udostępniania i wykorzystania danych badawczych przez polskich naukowców.
Ankieta przeznaczona jest dla pracowników naukowych i naukowo-dydaktycznych polskich instytucji akademickich (uczelni, jednostek naukowych PAN oraz instytutów badawczych). Kwestionariusz, którego wypełnienie zajmie ok. 15 minut, do 18 lipca 2015 r. dostępny jest pod adresem:
http://ankieta2015.icm.edu.pl
Opracowanie wyników niniejszego badania stanowić będzie element raportu poświęconego kwestii dostępu do danych badawczych, przygotowywanego aktualnie przez zespół Platformy Otwartej Nauki.
W przypadku pytań, zapraszamy do kontaktu mailowego: This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it.
.
Według informacji zamieszczonej na stronach internetowych systemu POL-index ok. 20 lipca 2015 r. zostanie uruchomiony serwis umożliwiający wprowadzanie danych do systemu przez przedstawicieli czasopism. Ma być to możliwe na dwa sposoby: poprzez import danych w formacie XML oraz poprzez wprowadzanie danych z poziomu strony WWW. Według Komunikatu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 2 czerwca 2015 r. w sprawie kryteriów i trybu oceny czasopism naukowych czasopismom zostaną przyznane punkty po spełnieniu warunku skutecznego wprowadzenia do systemu POL-index danych, zawierających pełne rekordy bibliograficzne każdego z opublikowanych artykułów za okres dwóch lub sześciu lat poprzedzających rok złożenia ankiety.
Bazy bibliograficzne tworzące Bibliotekę Nauki (AGRO, BazEkon, BazTech, CEJSH, DML-PL, PSJD) deklarują gotowość wsparcia czasopism w umieszczaniu danych w systemie POL-index. Przedstawiciele indeksowanych w bazach czasopism będą mogli otrzymać dane, wchodzące w zakres wymagany w systemie POL-index, w formie umożliwiającej ich import do tego systemu, po 20 lipca 2015.
Informacji na temat szczegółów udzielają:
Baza AGRO http://agro.icm.edu.pl
Koordynator: Mariusz Polarczyk pol (at) poznan.pl
Baza BazEkon http://kangur.uek.krakow.pl/bazy_ae/bazekon/nowy/advanced.php
Koordynator: Urszula Cieraszewska cierasze (at) uek.krakow.pl
Baza BazTech http://baztech.icm.edu.pl
Pełnomocnik koordynatora: Dorota Buzdygan buzdygan (at) biblos.pk.edu.pl
Baza CEJSH http://cejsh.icm.edu.pl
Koordynator: Miłosz Sosnowski cejsh (at) pan.pl
Baza DML-PL http://pldml.icm.edu.pl
Koordynator: Katarzyna Zamłyńska k.zamlynska (at) icm.edu.pl
Baza PSJD http://psjd.icm.edu.pl
Koordynator: Maciej Strybel m.strybel (at) icm.edu.pl
Z danymi badawczymi - czyli takimi danymi, które zostały wytworzone, zebrane lub opisane na potrzeby prowadzonych badań naukowych - mają do czynienia prawie wszyscy aktywni naukowcy. Zbiory danych zaczynają powstawać zwykle już na początku projektu badawczego i następnie poddawane są różnym analizom i interpretacjom. Wyniki analiz są potem publikowane w postaci prac naukowych - artykułów i książek - a co dzieje się z danymi? Jak są opisywane i dokumentowane, gdzie są przechowywane, komu i w jaki sposób są udostępniane, czy i jak długo będą przechowywane po zakończeniu badań? Wszystkie te pytania wchodzą w zakres zarządzania danymi badawczymi (ang. research data management, RDM).
O tym, jak istotne jest świadome, przemyślane zarządzanie danymi wie każdy naukowiec, który kiedykolwiek próbował skorzystać ze zbioru danych, które powstały kilka lat wcześniej. Jest to trudne nawet wtedy, gdy mamy do czynienia z własnymi danymi, a jeżeli dodatkowo są to dane zebrane i opisane przez innych badaczy, może się okazać, że skorzystanie z nich jest niemożliwe, bo nie jesteśmy w stanie ich zrozumieć. Właściwe zarządzanie danymi badawczymi jest więc niezbędne, aby wytwarzane dane naukowe można było wykorzystać ponownie w przyszłości.
W warsztatach z zarządzania danymi badawczymi, które odbyły się 22 czerwca 2015 w siedzibie ICM UW w Warszawie, udział wzięło 30 osób z różnych części Polski, z różnych dziedzin nauki i na różnych etapach kariery naukowej. Warsztaty prowadził Kevin Ashley, dyrektor Digital Curation Centre (DCC) - brytyjskiego centrum kompetencji w zarządzaniu informacją cyfrową, które prowadzi działania edukacyjne w dziedzinie zarządzania danymi badawczymi dla całej brytyjskiej społeczności akademickiej. Podkreślał on wielokrotnie, że właściwe zarządzanie danymi jest korzystne przede wszystkim dla samych autorów danych, gdyż bardzo ułatwia bieżące korzystanie z nich. Jednocześnie ułatwia również późniejsze publiczne udostępnienie danych w postaci pozwalającej na ich cytowanie, dzięki czemu dane mogą zostać ponownie wykorzystane, a ich autorzy zyskują cytowania naukowe.
W czasie warsztatów można było dowiedzieć się, jakie pytania należy sobie postawić w związku z wytwarzaniem i procesowaniem danych naukowych. Pierwsza część poświęcona była przygotowywaniu planów zarządzania danymi (ang. data management plan, DMP). Prowadzący zwracał uwagę, że z większością pytań zawartych w typowym planie można sobie łatwo poradzić pod warunkiem, że zostaną rozważone na początku projektu badawczego, a nie na jego późniejszych etapach - wtedy uporządkowanie danych może się okazać bardzo czasochłonne. Omawiane były także kwestie selekcjonowania danych: co brać pod uwagę przy decydowaniu, które dane powinny być długotrwale archiwizowane oraz które mogą być udostępnione w sposób otwarty. W jakich sytuacjach przechowywać dane surowe, w jakich dane procesowane, a w jakich jedne i drugie? Jaka dodatkowa dokumentacja powinna towarzyszyć zbiorom danych, a z czego można zrezygnować? Jeżeli z jakichś względów część danych nie będzie przechowywana albo nie będzie udostępniana, należy udokumentować tę decyzję i jej uzasadnienie.
Zainteresowanie uczestników wzbudziły kwestie prawne związane z danymi badawczymi. Kto ma prawo decydować o przechowywaniu lub zniszczeniu danych, albo o zasadach, na jakich zostaną udostępnione? W jakich sytuacjach dane naukowe muszą zostać udostępnione publicznie, a w jakich muszą pozostać zamknięte? Jakie prawa mają osoby, które były badane w ramach projektu naukowego (np. medycznego lub socjologicznego)? Na co zwracać uwagę przy licencjonowaniu danych badawczych?
Wiele materiałów edukacyjnych dotyczących wszystkich kwestii omawianych w trakcie warsztatów można znaleźć na stronach DCC. Wszystkich zainteresowanych uczestnictwem w naszych warsztatach z zarządzania danymi badawczymi informujemy, że jesienią planowane są dalsze edycje i zachęcamy, by śledzili informacje na ten temat na naszej stronie.
Otwarte udostępnianie danych badawczych to kolejny ważny krok w stronę otwartości w nauce. Standardy, strategie i narzędzia udostępniania danych badawczych w sposób umożliwiający ich dalsze wykorzystanie były tematem międzynarodowej konferencji “Open Research Data: Implications for Science and Society”, zorganizowanej przez Platformę Otwartej Nauki.
W trakcie wydarzenia, które odbyło się w Warszawie w dniach 28-29 maja 2015 r., zaproszeni eksperci, reprezentujący różne instytucje naukowe, mówili zarówno o korzyściach, jakie przynosi dzielenie się danymi, jak i o wyzwaniach, jakie się z tym wiążą. Prezentowali także rozwiązania umożliwiające efektywne udostępnianie danych badawczych. Otwierający konferencję prof. Włodzisław Duch, sekretarz stanu w MNiSW, mówił: “Musimy myśleć, jak promować otwartą naukę, jak znajdować poparcie dla otwierania danych, jak promować to w różnych obszarach nauki, szczególnie, że w każdym z nich są specyficzne wyzwania”. Zaznaczył też, że dane w różnych dziedzinach nauki są bardzo zróżnicowane, trudno więc z punktu widzenia Ministerstwa proponować szczegółowe rozwiązania w tym zakresie. “Raczej musimy zachęcać naukowców i podkreślać, że publiczne środki powinny prowadzić do rezultatów, z których będzie mogło korzystać społeczeństwo” - skonkludował minister.
Komisja Europejska, która od wielu lat wspiera otwarty dostęp do publikacji i przeznacza środki zarówno na budowę infrastruktury, jak i edukację dotyczącą otwartości w nauce, zobowiązała naukowców korzystających z europejskich funduszy na badania do otwartego udostępniania publikacji naukowych. Obecnie KE realizuje również Pilotaż Otwartych Danych Badawczych, obejmujący wybrane obszary programu Horyzont 2020. “Komisja Europejska chce dążyć do optymalnego wykorzystania wyników badań finansowanych ze środków publicznych. W tym celu chcemy zapewnić otwarty dostęp zarówno do recenzowanych publikacji naukowych, jak i do danych badawczych” - mówił w wystąpieniu otwierającym konferencję Jean-Claude Burgelman, szef Science Policy Foresight and Data Unit w Komisji Europejskiej.
Dlaczego warto dzielić się danymi?
Otwarte dane badawcze to takie zbiory danych, które powstały jako rezultat pracy naukowej i zostały udostępnione do bezpłatnego, powtórnego użycia, bez barier prawnych i technicznych. Otwarte dane można wykorzystać do celów innych niż te, dla których były gromadzone w trakcie konkretnego projektu badawczego. Umożliwia to dalsze odkrycia naukowe, w tym rozwój badań opartych na eksploracji danych. Instytucje finansujące badania oczekują także, że otwartość danych zwiększy efektywność wykorzystania budżetu grantowego - korzystanie z istniejących już wyników oraz informacja o zrealizowanych projektach pozwolą uniknąć dublowania badań, dzięki czemu naukowcy zaoszczędzą czas i pieniądze.
Do badaczy właśnie skierował swoje wystąpienie Kevin Ashley, dyrektor brytyjskiego Digital Curation Center, instytucji powołanej w celu szerzenia dobrych praktyk w zakresie archiwizacji i udostępniania danych. Podkreślał, że dostępne w sposób otwarty dane zwiekszają liczbę cytowań - zarówno samych danych, jak i powiązanych z nimi publikacji.
Co jest potrzebne, aby usprawnić wymianę danych?
Kolejny z mówców, Mark Parsons z Research Data Alliance, mówił o tym, jakie warunki muszą być spełnione, aby usprawnić dzielenie się danymi badawczymi. Infrastruktura dla otwartych danych jest bardzo ważna, ale - jak podkreślał - nie można jej sprowadzać do samej tylko technologii: sprzętu i oprogramowania. RDA - powstała przed zaledwie dwoma laty organizacja zrzeszajaca już około 3000 członków z całego świata, wśród których są zarówno instytucje, jak i indywidualni naukowcy - stawia sobie za cel zwiększanie innowacyjności poprzez wymianę danych naukowych. Zdaniem Parsonsa infrastruktura to relacje, interakcje i połączenia pomiędzy ludźmi, technologiami i instytucjami. Aby umożliwić swobodny przepływ danych, trzeba zapewnić odpowiednie warunki: określić polityki udostępniania danych w instytucjach naukowych, opracować specyfikacje i standardy, które zapewnią interoperacyjność danych i ułatwią ich powtórne użycie, a także wypracować zasady cytowania zbiorów danych.
Pierwszą sesję, poświęconą strategiom, politykom i wybranym praktykom udostępniania danych, otworzyło wystąpienie Giulii Ajmone-Marsan z OECD, która przedstawiła kluczowe wnioski ze swojej pracy nad niepublikowanym jeszcze raportem "Making Open Science Happen", poświęconym strategiom otwartości w nauce. Raport pokazuje, że szczeblach krajowych nadal dominują inicjatywy oddolne. O ile jednak niektóre kraje wprowadzają już strategie otwartego dostępu do publikacji naukowych, to w dziedzinie danych jest znacznie więcej do zrobienia. W kolejnych wystąpieniach tej sesji prezentowane były przykłady inicjatyw, polityk i praktyk realizowanych przez poszczególne instytucje naukowe, takie jak Uniwersytet w Cambridge, Leibniz Information Centre for Economics w Hamburgu/Kilonii, Politechnikę Gdańską, dostawców usług dla nauki: wydawnictwo Elsevier i firmę Thomson Reuters, a także przez polską Bibliotekę Narodową, która przedstawiła bibliotekę cyfrową Polona.
Druga sesja konferencji dotyczyła narzędzi i metodologii służących otwieraniu danych, które prezentowali uczestnicy z wielu krajów europejskich, w tym także z Polski. Sesję otworzył wykład Daniela Hooka z Figshare - popularnego również w Polsce serwisu umożliwającego naukowcom deponowanie wszelkich materiałów naukowych, w tym także danych. Wśród zaprezentowanych rozwiązań znalazło się narzędzie do udostępniania danych z obszaru nauk o życiu stosowane na Politechnice Federalnej (ETH) w Zurichu oraz metodologia służąca formalnemu opisowi procesów badawczych powstająca na Uniwersytecie Sapienza w Rzymie. Przedstawiciel Politechniki w Madrycie zwracał uwagę, że nie wystarczy samo udostępnianie danych - ważna jest również archiwizacja procedur badawczych. Spośród polskich narzędzi zaprezentowano BASE, bazę danych biogeograficznych i oceanograficznych współtworzoną przez Instytut Oceanologii PAN, powstającą w ICM bazę danych pochodzących z symulacji kosmologicznych COCOS, oraz RepOD - repozytorium danych badawczych przeznaczone dla polskich naukowców, tworzone przez Platformę Otwartej Nauki ICM. Standaryzacja danych opisujących cechy fenotypu roślin była tematem wystąpienia przedstawiciela Instytutu Genetyki Roślin PAN. Przegląd polskich narzędzi i metodologii zakończyła prezentacja rozwiązania opracowanego w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania z siedzibą w Rzeszowie, które umożliwia automatyczny monitoring, analizę i wizualizację otwartych danych.
Nowe możliwości i nowe wyzwania
“Cyfrowy i sieciowy świat zmienia reguły gry” mówił rozpoczynając ostatnią część konferencji Mark Thorley, reprezentujący CODATA i Natural Environment Research Council UK. Według Thorleya w świecie, gdzie każdy może wszystko umieścić w sieci, powszechne stało się oczekiwanie, że informacja powinna być dostępna natychmiast i za darmo, a otwartość staje się nową normą. Efektywne udostępnianie danych - zarówno naukowcom, jak i firmom i innym zainteresowanym użytkownikom - wymaga rozwiązań prawnych, które będą zrozumiałe i łatwe w zastosowaniu, a jednocześnie umożliwią wykorzystanie danych w różnych jurysdykcjach. Dlatego wśród omawianych wyzwań związanych z otwieraniem danych znalazły się bariery prawne, omówione w wystąpieniu przedstawiciela Platformy Otwartej Nauki, oraz kwestie prawne związane z komercjalizacją, które przedstawiła badaczka z Uniwersytetu w Białymstoku.
Decyzji o upublicznieniu danych badawczych często towarzyszy pytanie, kto, gdzie i w jaki sposób wypowiada się na ich temat w sieci. Rozwiązanie, które ułatwia prowadzenie tego typu monitoringu, przedstawiła brytyjska firma Altmetric.
Przyszłość otwartych danych
W czasach, kiedy w rozwoju nauki coraz większe znaczenie ma eksploracja danych, przed instytucjami badawczymi stają nowe wyzwania związane z tworzeniem polityk ich udostępniania, budowaniem infrastruktury oraz zmianą dotychczasowych praktyk związanych z publikowaniem. Tematy te przewijały się we wszystkich sesjach konferencyjnych, mówił o nich w swoim wystąpieniu również Tim Smith z CERN. Jego zdaniem podstawą współpracy w nauce jest dostęp do narzędzi i materiałów, które mogą być powtórnie wykorzystane przez innych naukowców. Jako przykład rozwiązania, które wspiera dzielenie się danymi, zaprezentował ZENODO - stworzone przez CERN i rekomendowane przez Komisję Europejską repozytorium, w którym można deponować między innymi dane badawcze, aby były widoczne i dostępne dla wszystkich.
Jak stwierdził Mark Thorley, w bliskiej przyszłosci zarządzanie danymi musi stać się częścią praktyki badawczej. Aby jednak móc wykorzystać potencjał otwierania danych dla biznesu i rozwoju innowacji, nie wystarczy samo udostępnienie danych, nawet jeśli będą miały wysoką jakość i zostaną udostępnione w sposób umożliwiajacy ich powtórne użycie. Konieczne będzie podjęcie działań ukierunkowanych na potrzeby biznesu, jak na przykład tworzenie hubów z danymi. Wybiegając w przyszłość, do roku 2030, Martin Hamilton, futurysta z Jisc - niekomercyjnej organizacji, która zajmuje się upowszechnianiem cyfrowych technologii w brytyjskiej nauce i edukacji - przedstawiał potencjalne scenariusze zmian w nauce i biznesie, związane z rozwojem otwartych danych. Prezentował nowe modele współpracy nauki z biznesem, alternatywne sposoby finansowania projektów naukowych, oraz pokazywał, jakie inicjatywy społeczne mogą działać w oparciu o wykorzystanie danych i wspólną pracę nad nimi.
Konferencja zorganizowana została przez Platformę Otwartej Nauki. Objęły ją patronatami: Research Data Alliance - organizacja powołana przez Komisję Europejską, US National Science Foundation, National Institute of Standards and Technology, oraz Australian Government’s Department of Innovation; OpenAIRE - projekt zainicjowany przez KE i mający na celu stworzenie infrastruktury dla otwartej nauki i promowanie otwartych standardów w Europie; CODATA, międzynarodowa, interdyscplinarna rada naukowa, której celem jest poprawa jakości i dostępności danych dla nauki i techniki; OECD oraz polskie Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Patronatu medialnego udzieliły konferencji serwis informacyjny “PAP Nauka w Polsce” oraz “Forum Akademickie”.
Otwarty dostęp, czyli umieszczanie materiałów w publicznym Internecie do nieodpłatnego korzystania w ramach dozwolonego użytku lub na wolnej licencji, jest już standardem publikowania naukowego, wymaganym przez wiele liczących się instytucji finansujących badania (między innymi Komisję Europejską we wszystkich projektach realizowanych w ramach programu Horyzont 2020) oraz jednostek naukowych. W tym modelu działa coraz więcej wydawnictw naukowych, a pozostałe powinny go uwzględniać w swojej polityce nabywania i zarządzania prawami autorskimi. Jednostki naukowe z kolei bądź wprost wprowadzają polityki otwartości, bądź przynajmniej powinny uwzględnić możliwość publikacji w otwartym dostępie przez swoich pracowników w ramach szerszej strategii zarządzania prawami, a w tym ich komercjalizacji.
Od strony prawnej, wszystko to oznacza przede wszystkim konieczność odpowiedniego zastosowania instytucji prawa autorskiego. Repozytoria, służące do deponowania, przechowywania i udostępniania w Internecie bieżącego dorobku naukowego, muszą ponadto być prowadzone zgodnie z regulacjami dotyczącymi usług elektronicznych i danych osobowych. Polityki otwartości jednostek naukowych z kolei powinny być dodatkowo zgodne z przepisami o szkolnictwie wyższym. Równoległa do otwartego dostępu komercjalizacja wyników badań jest możliwa, przy odpowiednim uwzględnieniu wymogów dotyczących ochrony własności przemysłowej i tajemnic handlowych.
Powyższym zagadnieniom zostało poświęcone szkolenie „Otwarty dostęp do publikacji naukowych - aspekty prawne”, które Platforma Otwartej Nauki zorganizowała wspólnie z Okręgową Izbą Radców Prawnych w Warszawie. Szkolenie odbyło się 1 czerwca, a poprowadził je radca prawny, dr Krzysztof Siewicz. Z uwagi na to, że wielu spośród uczestników zajmuje się omawianą tematyką w swojej własnej praktyce, kilkakrotnie podczas szkolenia dochodziło do ciekawych dyskusji i wymiany poglądów, dotyczących praktycznych sposobów redagowania umów prawno-autorskich i regulaminów repozytoriów.
Serdecznie zapraszamy na warsztaty zarządzania danymi badawczymi (Research Data Management; RDM), które odbędą się w poniedziałek, 22 czerwca 2015, w godzinach 10:30-16:00 w Warszawie (ICM UW, ul. Prosta 69, V p., sala 538). Warsztaty poprowadzi Kevin Ashley, dyrektor Digital Curation Centre (DCC) – brytyjskiego centrum kompetencji w zarządzaniu informacją cyfrową, które prowadzi działania edukacyjne w dziedzinie zarządzania danymi badawczymi dla całej brytyjskiej społeczności akademickiej.
W czasie warsztatów omówione zostaną następujące tematy:
– Korzyści z prawidłowego zarządzania danymi badawczymi
– Jak przygotować Plan Zarządzania Danymi (Data Management Plan; DMP)?
– Kwestie prawne związane z danymi badawczymi i z licencjonowaniem danych
– Jak wybrać i przygotować dane do udostępnienia?
– Wymagania instytucji finansujących badania, w tym Pilotaż Otwartych Danych Badawczych w programie Horyzont 2020
Warsztaty będą się składać zarówno z zajęć teoretycznych, jak i z praktycznych ćwiczeń. Będą prowadzone w języku angielskim.
Warsztaty są przeznaczone dla aktywnych badaczy ze wszystkich dziedzin nauki i na różnych szczeblach kariery naukowej. Zapraszamy też osoby, które wspierają innych badaczy w obróbce i analizie danych naukowych (np. członków zespołów informatycznych w jednostkach naukowych). Zachęcamy uczestników do przynoszenia własnych danych badawczych, z których będziemy korzystać w trakcie ćwiczeń praktycznych.
Wszystkich zainteresowanych prosimy o rejestrację przez formularz zgłoszeniowy. Warsztaty są bezpłatne. Liczba miejsc jest ograniczona; o przyjęciu na warsztaty decydować będzie kolejność zgłoszeń.
Wydawanie czasopisma naukowego wymaga podjęcia decyzji dotyczących uregulowań kwestii prawnoautorskich przez wydawcę i autora. Często praktykowane jest przenoszenie praw majątkowych do artykułu na wydawcę, co jednak pozbawia autora możliwości swobodnego samodzielnego korzystania z jego własnego artykułu. Tymczasem są inne możliwości skutecznego pozyskania praw do opublikowania tekstu przy jednoczesnym zagwarantowaniu autorowi wykorzystania możliwości jakie otwiera współczesna komunikacja. Niewielkie zmiany w praktyce wydawców mogą sprawić, że zarówno autorzy, jak i wydawcy będą mogli legalnie szeroko rozpowszechniać artykuły, zgodnie z obecnie przyjętymi zwyczajami (np. udostępniać w otwartych repozytoriach, albo na portalach społecznościowych takich jak Academia.edu czy ResearchGate).
Tematy te były dyskutowane 19 maja 2015 r. w czasie szkolenia “Prawne aspekty wydawania czasopisma naukowego – perspektywa otwartego dostępu”. Szkolenie w Pałacu Kazimierzowskim na kampusie głównym Uniwersytetu Warszawskiego poprowadził dr Krzysztof Siewicz, specjalista od prawa autorskiego. Ponad 80 uczestników reprezentowało instytucje wydające periodyki naukowe z różnych dyscyplin w całym kraju. Wiele osób poruszało nieraz szczegółowe problemy. Szkolenie przybrało dzięki temu postać żywiołowej niekiedy dyskusji.
Spośród proponowanych wariantów skutecznego uregulowania kwestii prawnoautorskich dr Siewicz omawiał przede wszystkim udzielenie przez autora wydawcy licencji niewyłącznej z możliwością dalszego sublicencjonowania (wystarcza do tego odpowiednio napisany formularz na stronie czasopisma) lub przeniesienie pełni praw majątkowych do utworu na wydawcę przy równoczesnym udzieleniu licencji zwrotnej, w której wydawca udziela autorowi zgody na dalsze rozpowszechnianie treści, np. poprzez zdeponowanie w repozytorium. W tym drugim wariancie potrzebna jest umowa w formie pisemnej z odpowiednimi postanowieniami. Oba warianty pozwalają również na zastosowanie licencji Creative Commons.
W serwisie PON będziemy informować o następnych szkoleniach organizowanych z myślą o wydawcach czasopism.
W dniach 7-8 maja 2015 r. eksperci Platformy Otwartej Nauki ICM UW prowadzili w Narodowym Centrum Nauki szkolenia na temat otwartego dostępu do publikacji naukowych. W czterech sesjach uczestniczyło 50 pracowników NCN.
Każda sesja składała się z dwóch bloków tematycznych. Pierwszy, prowadzony przez Lidię Stępińską-Ustasiak i Michała Starczewskiego, miał na celu przedstawienie otwartego dostępu na świecie i w Polsce, w tym perspektyw naukowców, instytucji naukowych i instytucji finansujących badania. Omówione zostały również różnice między zieloną (bezpłatną dla autora) i złotą (czasem związaną z wysoką opłatą po stronie autora) drogą otwartego dostępu. Ważnym elementem tej części szkolenia był przegląd polityk otwartości wprowadzanych w różnych instytucjach naukowych i finansujących badania w USA i Europie. Podsumowanie stanu otwartości w Polsce pozwoliło pokazać obecną sytuację: wiele treści jest udostępnianych w sposób otwarty, a sami naukowcy wspierają i realizują otwarte modele, chociaż nie zawsze są tego świadomi.
Drugi blok tematyczny, poprowadzony przez dr. Krzysztofa Siewicza, poświęcony był kwestiom prawnym. Uczestnicy zastanawiali się nad prawnymi aspektami wdrożenia polityki otwartości w instytucji finansującej badania oraz nad tym, co trzeba wziąć pod uwagę, by zobowiązanie do otwartego udostępniania było skuteczne.
Organizatorem szkoleń było Centrum Cyfrowe. Projekt: Polska, a odbyło się ono dzięki wsparciu projektu FOSTER, oraz Fundacji na rzecz Nauki Polskiej. ICM UW jest polskim partnerem FOSTER.
Pełna realizacja potencjału otwartego dostępu wymaga usuwania ograniczeń swobód użytkownika. W odniesieniu do ograniczeń wynikających z prawa autorskiego od jakiegoś czasu stosuje się standardowe licencje, do których zaliczają się zwłaszcza licencje Creative Commons. Wykorzystują one tradycyjne mechanizmy prawa autorskiego tak, aby swoboda użytkownika była największa jak to możliwe, pozostawiając jednocześnie twórcom szeroki wachlarz uprawnień. Praktyka stosowania licencji wykształciła szereg konstrukcji, w ramach których się one pojawiają, niejednokrotnie o charakterze zarobkowym, choć same licencje udzielane są nieodpłatnie. Ocena, dobór i zaprojektowanie takich konstrukcji to coraz częściej zadanie prawników, i to nie tylko takich, którzy specjalizują się w prawie autorskim - otwarte licencje zaczynają towarzyszyć naprawdę różnorodnym projektom.
W odpowiedzi na wynikającą z tego stanu rzeczy potrzebę specjalistycznej prawniczej wiedzy, Krzysztof Siewicz z zespołu PON przeprowadził szkolenie dla radców prawnych. Szkolenie odbyło się 4 maja w siedzibie Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie, w ramach "poniedziałków radcowskich" i miało tytuł "Otwarte licencje Creative Commons w praktyce". Dr Siewicz, radca prawny, przedstawił konstrukcję otwartych licencji oraz podstawowe modele ich wykorzystania w praktyce. Wyjaśnił zakres obowiązków licencjobiorców i wskazał na podstawowe wynikające z tego konsekwencje, w szczególności na płaszczyźnie odpowiedzialności stron. Uczestnicy byli zainteresowani tym, w jaki sposób włączać licencje Creative Commons w szersze spektrum relacji prawnych, w jakich funkcjonują ich klienci. Padały też pytania szczegółowe, np. na temat skutków zawartego w licencjach CC wyłączenia odpowiedzialności w kontekście ewentualnej dobrej wiary licencjobiorcy.
W najbliższych tygodniach w ramach działań Platformy Otwartej Nauki obędą się dwa kolejne szkolenia, które poprowadzi Krzysztof Siewicz: "Prawne aspekty wydawania czasopisma naukowego – perspektywa otwartego dostępu" (19 maja) oraz "Otwarty dostęp do publikacji naukowych – aspekty prawne" (1 czerwca). Na pierwsze z nich zapraszamy wydawców czasopism naukowych, na drugie - organizowane we współpracy z Okręgową Izbą Radców Prawnych w Warszawie - radców prawnych jednostek naukowych, wydawnictw naukowych oraz instytucji finansujących badania naukowe.